Każdy, kto regularnie pali większe dawki marihuany z pewnością zauważył, że im więcej i częściej to czyni, tym słabiej odczuwa jej działanie. Co za tym idzie, potrzebujemy coraz więcej i coraz częściej tej używki, aby poczuć jej upragnione oddziaływanie. Nasza przyjemność staje się więc automatycznie bardziej kosztowna. Jednak wystarczy już kilka dni abstynencji, aby efekty marihuany znów zaczęły być tak odczuwalne, jak na samym początku.
Faworyzowana forma palenia marihuany to zdecydowanie bongo. W bongo można napychać nie tylko marihuanę, ale i też inne zioła. Najpierw są one […]
„Krytyka Polityczna” żąda zezwolenia na posiadanie używek na własny użytek i nie wyklucza też obywatelskiego projektu ustawy w tej sprawie. Zdaniem gazety […]
Od 1 stycznia w Czechach będą obowiązywały tak zwane „limity bezkarności” mówiące o dozwolonej ilości narkotyków, jaką można bezkarnie posiadać. Dotyczy to […]
Feminizowane nasiona pojawiły się pod koniec lat 90. jako odpowiedź na potrzebę na nasiona, które zapewnią rozwój roślin żeńskich. Początkowo nasiona te […]
