Jak pokazują badania, długotrwałe używanie marihuany nie przyczynia się do spadku ogólnej kondycji fizycznej, ale może mieć wpływ na powstawanie chorób uzębienia i dziąseł, szczególnie u osób pomiędzy 28 a 36 rokiem życia. W niektórych krajach, gdzie zalegalizowano medyczną marihuanę, agencje ubezpieczeniowe nawet przestały zaliczać palaczy marihuany do tej samej grupy, co palacze tytoniu, pod warunkiem, że go oczywiście nie używają.
Eksperci ubezpieczeniowi uważają, że marihuana jest o wiele bardziej bezpieczna niż tytoń, co potwierdza w międzyczasie bardzo wiele badań. Z pewnością marihuana nikogo nie wpędzi do grobu, tak jak czynią to papierosy czy alkohol.