Śpiewająca, trzeszcząca płyta haszyszowa. Zespół „Slightly Stoopid“ wytłoczył płytę winylową, którą można palić.
Amerykański zespół „Slightly Stoopid“ to idealny wybór dla tych, którzy lubują się w muzyce stylu reggae i innych zwariowanych brzmień. Kapela grająca od 1994 roku składa się z 6 osób i pochodzi z San Diego.
Robią oni „ręcznie robioną” muzykę typu „fusion”, którą można przypisać wszystkim kierunkom muzyki. „Slightly Stoopid“ łączą swoją twórczością kalifornijski folk, rock, reggae, bluesa z elementami hip-hopu, funku, metalu i punku. Dla każdego coś dobrego i to w dodatku na wysokim muzycznym poziomie.
To, że muzycy od dawna cenią sobie kontakt z psychoaktywnymi substancjami już od dawna nie jest tajemnicą. Teraz wpadli oni na genialny pomysł. I udowodnili to dodatkowo oddając hołd starej dobrej czarnej płycie winylowej. Ale zamiast poliwinylchloridu użyli czegoś kompletnie innego do jej wyprodukowania – haszyszu.
Pierwsze dwa prototypy tej płyty z utworem „Dubbington” są już gotowe, ale pozostają dużo do życzenia. W planach jest trzecia płyta, która za pomocą specjalnego dopasowania dźwięku, aby brzmiała ona jeszcze lepiej.
Wyprodukowanie takiej płyty to koszt 6000$ za sam materiał. Zespół ma w planach swoje płyty wydać na aukcje, jednak podkreśla, że są to dzieła sztuki, a nie materiał do palenia. Dochody ze sprzedaży zostaną przekazane na badania naukowe w kierunku raka.
Komentarz do “Płyta winylowa do palenia”
Spoko oko !!