Kanada znajduje się właśnie na drodze do legalizacji marihuany. Naukowcy uznali to za okazję, aby zająć się dokładniej granicą wieku. Z ich pracy wynika, że im wcześniej nastąpi konsumpcja cannabisu, tym silniejsze są jego oddziaływania na zdrowie psychiczne i fizyczne.
Marihuana u młodych ludzi może doprowadzić do upośledzenia umysłu albo nawet do utraty pamięci, może zmniejszyć iloraz inteligencji, znany jako IQ, i zwiększyć ryzyko wystąpienia chorób umysłowych.
Do takiego wyniku doszli naukowcy po analizie danych pochodzących z trzech ankiet na temat spożywania alkoholu, tytoniu oraz narkotyków w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych.
Fizycznie młodzi konsumenci częściej cierpieli na zachorowania dróg oddechowych oraz specyficznych odmian nowotworów. Im wcześniej młodzi ludzie zaczynają z zażywaniem cannabisu, tym silniejsze są jego efekty, pisze przewodniczący badań, James McIntosh w czasopiśmie Health.
Wyniki te pokazują, że pierwszy kontakt z marihuaną poniżej piętnastego roku życia ma negatywne oddziaływanie na zdrowie konsumenta. Dalszy wynik badań to fakt, że osoby, które zaczęły używać marihuany w wieku 21 lat, są mniej narażeni na ryzyko rozwinięcia się u nich zachowania nawykowego.
Aktualnie w Kanadzie dyskutuje się o wprowadzeniu granicy wiekowej dla cannabisu od 18 roku życia. McIntosh radzi, aby legalizacja była stowarzyszona z różnymi programami nauczającymi, usługami doradczymi oraz systemem sprzedaży.
Pomijając jego ostrzeżenie w związku z wiekiem rozpoczęcia konsumpcji uważa on jednak, że legalizacja cannabisu przyniesie ze sobą więcej pozytywnych niż negatywnych aspektów.
Poprzez legalizację marihuany w pierwszej kolejności wyrwie się ją z rąk kryminalistów, zostanie ona opodatkowana, a przede wszystkim stanie się produktem o o zagwarantowanej jakości.
Teraz ważnym jest, aby zebrać dane mówiące o wpływie marihuany na osoby w różnych kategoriach wiekowych – mówi McIntosh.