Dyrektor Centrum Zdrowia Dziecka dr hab.n.med. Małgorzata Syczewska na łamach prasy i portali internetowych wydała ostatnio następujące oświadczenie:
„W związku z pojawiającymi się w opinii publicznej nieprawdziwymi i krzywdzącymi dla Instytutu, ale przede wszystkim dla Pacjentów opiniami, uprzejmie informuję, że za zgodą Komisji Bioetycznej rozpoczął się eksperyment medyczny w zakresie leczenia lekoopornej padaczki lekiem zawierającym tzw. medyczną marihuanę. Eksperyment trwać będzie trzy miesiące, obejmie 15 pacjentów, zakwalifikowanych do badania. Po tym czasie i po uzyskaniu precyzyjnych informacji dotyczących efektów jej stosowania u wszystkich pacjentów, badanie zostanie podsumowane. W zależności od jego efektów — a więc skuteczności prowadzonej terapii — podjęta zostanie decyzja o ewentualnym wprowadzeniu, bądź też nie tego rodzaju leczenia do terapii lekoopornej padaczki. Jednocześnie informuję, że podobne badanie — badanie kliniczne prowadzone jest w Klinice Neurologii Rozwojowej w Szpitalu Uniwersyteckim w Gdańsku.”
Istnieje jednak kilka haczyków. Otóż, rzeczywiście będzie to prawdziwy „eksperyment”, i to na dzieciach. Jak wiemy, Doktor Bachański, nie przeprowadzał żadnych eksperymentów na dzieciach z lekooporną padaczką, a je leczył za pomocą Bedrokanu, który jest podawany w takich przypadkach. Przy takim schorzeniu, jakim jest lekooporna padaczka, zadowalające efekty przynosi właśnie podawanie tego leku. Tylko u około 5% chorych dzieci nie ma konieczności podawania THC. Jednak Pani Syczewska wydała zgodę na eksperymenty na dzieciach podając im Sativex, który zawiera THC, nie nadaje się do leczenia lekoopornej padaczki u dzieci. Ponadto, co jest najbardziej zaskakujące, rodzice dzieci sami będą musieli zapłacić za ten lek, chociaż wiadomo, że w przypadku eksperymentu producent dostarcza swojego produktu całkowicie za darmo.
O co więc chodzi?
Po pierwsze, pic na wodę. Powiedziano nam, że będą przeprowadzone badania kliniczne z użyciem medycznej marihuany i… tyle. Więcej nie trzeba nam wiedzieć. Jak już napisaliśmy, Sativex, który zostanie użyty nie jest stosowany u dzieci z padaczką więc jego skutki nie będą takie, jak by się oczekiwało. Wtedy to całą Polskę obiegnie wiadomość, że medyczna marihuana jest nieskuteczna.