Akcje kanadyjskiego przedsiębiorstwa Tilray osiągają ostry spadek.
W zeszły poniedziałek akcje Tilray zanotowały końcowy kurs poniżej 100 dolarów, co daje mocny minus o 15-19 procent i w rekordowych wynikach straciły o ponad połowę na wartości.
Spadek akcji nie jest niczym nieoczekiwanym, gdyż już od jakiegoś czasu inwestorzy próbują sprzedać swoje udziały. Obecnie są one w obrocie po mniej niż 100 euro.
Istnieją oznaki, że to jeszcze nie koniec niskich lotów. Nie można jeszcze powiedzieć czy i o ile jeszcze akcje pójdą w dół.
Dla porównania w poniedziałkowy poranek (24.09.2018) o godz. 10:25 akcje kosztowały już tylko 90 euro. W zeszły czwartek cena ta wynosiła jeszcze ponad 268 euro.
Eksperci jeśli chodzi o akcje cannabisowe mówią o rajdzie kursów, co ostatnio można było obserwować w przypadku bitcoina. W przeciągu kilku miesięcy papiery Tilraya u Nasdaq wzrosły z 20 do ponad 300 dolarów, co daje plus ponad 1400 procent.
Teraz inwestorzy są konfrontowani z odwrotną sytuacją. Nie wiadomo, czy uda się jeszcze akcjom Tilray z powrotem wspiąć na szczyt, ale eksperci radzą być cierpliwym.