Jest to pierwszy miliarder w historii rapu, który swoje miliardy zarobił dzięki inteligentnym inwestycjom. Teraz Jay-Z chce prowadzić interesy pewnej kalifornijskiej marki marihuany.
Jako nastolatek Jay-Z zarabiał pieniądze na handlu narkotykami, teraz raper powraca do biznesu narkotykowego, ale z marihuaną – i tym razem legalnego.
Jay-Z przejmie stanowisko „Chief Brand Strategist”, czyli Głównego Stratega Marki, jak ogłosiła sama firma Caliva z siedzibą w San Jose w Kalifornii. W tej wiodącej roli muzyk ma kształtować rozwój marki i prowadzić prace w zakresie publicznym.
Raper ma się angażować między innymi w sprawiedliwość społeczną i angażować w biznes byłych więźniów. „Chcemy stworzyć coś wspaniałego, dobrze się przy tym bawić, czynić dobro i angażować do tego ludzi”, powiedział Jay-Z.
Caliva sprzedaje klasyczną i znaną wszystkim marihuanę przeznaczoną do palenia, ale także jadalne produkty z marihuany, balsamy do ciała i napoje. W dziesięciu stanach USA, w tym w Kalifornii, marihuana może być używana jako narkotyk rekreacyjny. Inne stany zezwalają na posiadanie małych ilości lub użytkowania tej rośliny do celów medycznych.
W trakcie swojej kariery zawodowej Jay-Z wzbogacił się również dzięki inwestycjom poza rynkiem muzycznym: Założył własną markę odzieżową i zainwestował w marki szampana i koniaku. Mąż supergwiazdy Beyoncé jest uważany za pierwszego rapera miliardera.
Nie jest to jednak pierwsza gwiazda, jaka zasiada w Calivie: w styczniu jako inwestor do firmy dołączyła również legenda amerykańskiego futbolu Joe Montana i była szefowa Yahoo Carol Bartz. W międzyczasie wiele znanych gwiazd zdecydowało się na spróbowanie swoich sił na kwitnącym rynku marihuany – w tym raper Snoop Dogg, aktorka Whoopi Goldberg i były mistrz boksu Mike Tyson.