Wbrew obawom, jakoby legalizacja marihuany przyczyniała się do wzrostu jej spożywania, przykład Waszyngtonu pokazuje, że jej użytek przez młodych ludzi Waszyngton pozostało bez większych zmian i to od ostatnich dziesięciu lat.
Jak pokazują dane Państwowego Instytutu Polityki Publicznej w stanie Waszyngton między latami 2002 a 2014 uczniowie klas 6-12 wcale nie zwiększyli spożywania marihuany. W tym stanie od 1998 roku do użytku dopuszczona jest medyczna marihuana. Dziesięć lat później zalegalizowanie posiadanie medycznej marihuany do 24 uncji (czyli prawie 650g) i uprawy do 15 roślin w zaciszu domowym na własny użytek w celu leczenia. W 2012 roku wreszcie zdecydowano się na całkowitą legalizację.
Żaden z tych kroków nie spowodował jednak wzrostu spożycia marihuany u młodzieży, co pokazuje, że legalizacja marihuany nie przyczynia się do poszerzania nałogu.