Policjanci na haju po skonfiskowanej marihuanie

Teraz coś na poprawienie humoru. Na szczęście nie będzie ubawu po pachy z growerów czy konsumentów, którzy sami wpadli w pułapkę, lecz źródłem śmiechu będzie dwóch policjantów z Toronto w Kanadzie, którzy popełnili największy błąd swojego życia.

Jak podaje „High Times“ dwóch funkcjonariuszy policji podczas policyjnej racji na jedną z medycznych tak zwanych dispensary, czyli coś w rodzaju apteki konopnej, dwóch policjantów bezprawnie ukradło kilka produktów spożywczych zawierających marihuanę. Można wręcz powiedzieć, że od razu się na nie pokusili i skonsumowali i to jeszcze w trakcie trwania ich służby.

Jedak, jak wszyscy wiemy, karma powraca i to zazwyczaj podwójnie. A ci dwoje nie musieli na to długo czekać. Ze względu na to, że funkcjonariusze nie posiadali zbyt obszernej wiedzy na temat takich specjałów i początkowo nie odczuli żadnego działania, postanowili zjeść jeszcze więcej tego rodzaju pyszności.

My już wiemy, że jest to typowy błąd każdego początkującego. Stało się to, co w takiej sytuacji stać się musiało. Paranoja, stany lękowe i telefon alarmowy. Karetka nie przyjechała sama, a od razu w towarzystwie kolegów dwóch panów.

Mike McCormack, przewodniczący związku policjantów w Toronto potwierdził, że przeciwko funkcjonariuszom toczy się postępowanie w sprawie spożywania narkotyków w czasie służby i że zostali oni zawieszeni w służbie.

Nawet jeśli policjanci poczekaliby ze swoim czynem aż do lata, kiedy to w Kanadzie ma zostać dokonana legalizacja cannabisu, to nie wiadomo, czy mimo to mogliby oni podczas służby konsumować marihuanę.