Jamajscy frontmani grupy Voicemail – Mad Cobra i Oniel Edwards zostali postrzeleni w swojej ojczyźnie
Ten drugi z pięcioma ranami postrzałowymi został przetransportowany do szpitala w ciężkim stanie po tym, jak usiłował obronić swój samochód przed kradzieżą. Niektóre media podawały nawet, że piosenkarz zmarł. Jak podaje „Jamaica Observer” zastrzelono jednego z mężczyzn, który próbował dokonać kradzieży, a drugi został aresztowany przez policję. Mad Cobra uszedł cało. Zaczął on bowiem sprzeczkę z grupą młodych ludzi, którzy podobno mieli zbyt ostre światła w samochodzie.
